Pytania i odpowiedzi » Sale weselne i menu

Czy potrzebne są poprawiny?

0 (0 opinie)
Twoja ocena:
Czy potrzebne są poprawiny?

Poprawiny niegdyś bardzo popularne są obecnie coraz rzadziej spotykane. Co się zmieniło od tego czasu? 

Przede wszystkim sposób organizacji wesel. Dawniej były to imprezy w większości przygotowywane przez rodzinę Państwa Młodych. Ciotki i babcie piekły ciasta, matki kupowały kiełbasy i wędliny u znajomych ze wsi, ojcowie rozrabiali wódkę ze spirytusu, a Państwo Młodzi sami dekorowali sale weselne. Ilość przygotowanych produktów i napojów, pozwalała wówczas na urządzenie poprawin na następny dzień (a nawet poprawin kilkudniowych).

 

Obecnie wesela są organizowane w restauracjach. Państwo Młodzi płacą za tzw. talerzyk i całe przygotowania przyjęcia weselnego powierzają obsłudze lokalu. Jeśli coś zostaje po weselu to zazwyczaj trochę ciasta, owoców i wódki. Poprawiny są więc związane z kolejną opłatą za każdego gościa, dlatego Państwo Młodzi najczęściej rezygnują z dodatkowej imprezy na rzecz śniadania dla gości nocujących w pobliżu.

AG

annika
moje wesele jest w restauracji, płace od talerzyka, ale standardem są poprawiny, jedyny przypadek gdy ich nie ma to wesele w piątek.
paulii
a my zamierzamy mieć poprawiny, nawet jeśli nie są już w modzie...
Anonim
A co to za wesele bez poprawin?!!Wyliczylam ze poprawiny na 70osob w moim wypadku to dodatkowe ok 4tys (w Toruniu)ale czy warto rezygnowac z poprawin albo robic je w domu i sie niezle nameczyc...To dopiero bym czekala az sobie goscie pojda...Chociaz rozumiem ze to dodatkowy koszt to jestem ZA POPRAWINAMI Ewa
Anonim
Zgadzam sie jeśli ktos robi wesele w restauracji to koszty są takie ze mało kogo stac na poprawiny,więc robią nieraz małe przyjecie w gronie najblizszej rodziny w domu. Z tego wzgledu ze my robimy wesele tylko dla najblizszej rodziny a pomieścich ich w domu by sie nie dało dlatego robimy wesele w wynajetym lokalu gdzie wszystko organizujemy i gotujemy sami , no z pomoca innych oczywiscie. Wesele bez poprawin to jakos tak dziwnie. Apowiem Wam ze trzeba dobrze poszukac takich lokali i tak jak nam za te dwa dni wyjdzie jak za samo wesele w restauracji.
stukroka
Dla mnie poprawiny to czysta głupota!!! Jeśli ktoś chce się dobrze pobawić to wesela trwają do rana, niech zostanie do końca i wystarczy mu wrażeń na drugi dzień. Ludzie zmywają się tuż po północy, zeby mieć siłę przyjść na drugi dzień. Nigdy nie chodzę do nikogo na poprawiny i sama też ich mieć nie będę!
Gość weselny
To zależy jaką ma się kondycję :) My zawsze bawimy się do białego rana na weselu, potem do 14, bo tak przeważnie zaczynają się poprawiny, można zregenerować siły i dalej szalejemy na parkiecie :) Jestem jak najbardziej za poprawinami, w czasie wesela młodzi nie zdążą porozmawiać czy zatańczyć z każdym, a na drugi dzień już jest spokojniej.
al
Jak dla mnie poprawiny to "dożynanie ludzi", masakra. Ostatnio miałam okazje być na takich trzykrotnie... makabra i dla młodych i dla gości
Mapetka
U mnie jest w w zwyczaju zapraszanie na poprawiny gości z wesela jak również tych, którzy nie byli na weselu, a przyszli np złożyć zyczenia po uroczystości kościelnej np. dalsze ciotki albo znajomi. W koszcie wesela w pensjonacie, w którym będzie nasza zabawa są również poprawiny. No i nie prawdą jest, że poprawiny to dobijanie gości, mozna sie bawic do białego rana, pójść spać, a poprawiny zaczynają się obiadem gdzieś ok. 14:00. Chyba, ze ktoś ma w zwyczaju zalewać się na weselach do nieprzytomności, to rzecz jasna na poprawiny o własnych siłach nie dojdzie. Ja osobiście znając mniej więcej moją rodzine i narzeczonego wiem, którzy wujkowie nie znają umiaru w "degustacji" alkoholu i tacy krewni zaproszenia nie dostaną.
Natalia
No dziewczyny...nie rozumiem podejscia niektorych z was....nie zapraszac wujkow ktorzy nie znaja umiaru w piciu? No ja sobie nie wyobrazam powiedziec " ej wujek ciebie to nie zapraszam bo ty to za duzo wodki wypijesz" ;/ Ja od zawsze lubilam i chodzilam na poprawiny. Wtedy jest najlepsza zabawa. Goscie juz sie poznali na weselu ( zdarzaja sie nowe znajomosci :)) , zabawa jest na luzie bo to i stroje mniej oficjalne... Kiedys wesela trwaly kilka dni i jakos nikt nie zszedl z tego swiata wiec mysle ze te dwa dni zabawy to nic strasznego a na prawde mozna poprawic sobie humor;) Nie wiem...moze to jest kwestia tego jaka kto ma rodzine...ja zawsze fajnie bawie sie z wujkami z ciotkami i kuzynostwem. Bylam u kuzyna na weselu...uparli sie ze nie bedzie poprawin ... slub byl na 19...po 20 podali pierwszy posilek wiec ogolnie pozno....wesele wydaje mi sie ze trwalo godzine...tak szybko zlecialo chociaz bawilismy sie do 5...ogolnie czulam niedosyt. Widze ze u was kolo 14 zaczynaja sie poprawiny....no wszedzie tam gdzie ja chodze poprawiny sa od 16 wiec spokojnie zdaze sie wyspac, wykapac, wyszykowac i o 16 tance:) Pozdrawiam przyszle Panny Młode
escape81
Zamiast poprawin, można zaprosić wszystkich gości na niedzielne śniadanie
Anonim
A ja jestem zdania że poprawiny to przeżytek, niepotrzebny wydatek i tyle. Moje wesele za samą sale wyniosło 20tyś zł trwało do 6 rano, nie wyobrażam sobie na drugi dzień powtórki z rozrywki+ dodatkowych kosztów. Przecież można najbliższych znajomych zaprosić na poczęstunek do domu, czy nawet tydzień po weselu zrobić małą imprezkę dla znajomych.
Anonim
Ja nigdy na poprawinach nie byłam i też nie rozumiem ich sensu. U siebie na weselu też nie miałam - to pierwsze byłam i tak ledwo przytomna tego dnia, a po drugie ślub braliśmy w niedzielę, więc pomysł poprawin odpadł sam w sobie. Nie rozumiem tylko dlaczego poprawiny są organizowane tak późno, na przykład o 14. Co ja mam robić w tym pokoju hotelowym czy tam w domu u rodzinki pary młodej do 14?? Bez sensu. Czekać do 14, żeby posiedzieć godzinę i musieć jechać już do domu, bo jutro do pracy...
Anonim
Najnowszy komentarz!
Hej ja tez nie jestem zwolenniczka poprawin, nie zapraszam tez na wesele ludzi, z którymi nie mam na codzień kontaktu tylko dlatego, ze to "rodzina" i wypada. Po weselu robimy luzacką imprezkę na działce, gdzie budujemy dom. Jedzenie, które zostanie z wesela + grill + piwko + muzyczka dla przyjaciół i bliższej rodzinki. Bedzie to w sierpniu wiec party na wolnym powietrzu na luzie bez sztywniackich strojów Polecam i pozdrawiam :)
Użytkownik:
Treść: