Co warto wiedzieć o sesji w plenerze?
Jeśli planujecie sesję pod gołym niebem to jesteście uzależnieni przede wszystkim od dwóch czynników: pogody i światła. Najlepiej, jeśli sesja będzie się odbywała w ciepłych miesiącach. Zimowy plener ma większe wymagania. Zbyt niska temperatura nie służy ani Młodej Parze (chyba, że jest ubrana "po uszy"), ani nie wpływa dobrze na sprzęt fotograficzny. Natomiast wysoka temperatura w miesiącach zimowych, może spowodować odwilż, a co za tym idzie stopnienie śniegu, błoto i brzydkie szare tło do zdjęć.
Wybrany plener należy omówić z Waszym fotografem ślubnym. Można sobie przygotować kilka scenariuszy sesji ślubnych. Warto również wybrać alternatywne rozwiązania na wypadek deszczu. Może to być:
- przeniesienie sesji na inny dzień po weselu (dodatkowym plusem tego wyboru jest fakt, że Państwo Młodzi będą wtedy mniej zestresowani i nie ma obawy o wybrudzenie strojów ślubnych)
- sesję w pomieszczeniu zamkniętym np. w pałacyku, starej pustej hali produkcyjnej, tartaku, stylowym domu, itp.
- sesję w wybranym plenerze pod osłoną parasoli (zadbajmy, aby te ostatnie były po prostu ładne tj. bez dużych napisów reklamowych, ostrych wzorów, itp.)
Jeśli chodzi o światło, to zarówno pochmurne niebo, jak i ostre słońce wpływają negatywnie na fotografie. Przy pochmurnym niebie kolory są mniej intensywne, natomiast przy ostrym słońcu tworzą się cienie w zagłębieniach twarzy i sukni oraz częściej trzeba poprawiać makijaż.
Na sesję w plenerze warto wziąć ze sobą koc lub kawałek materiału do położenia na trawie, kamieniu lub po prostu miejscu gdzie usiądzie Panna Młoda. Uchroni on suknię przed zabrudzeniem. Nie może też zabraknąć kosmetyczki np. z pudrem, pomadką i lusterkiem. Świecąca się twarz nie wygląda korzystnie na zdjęciach.
AG