Ślub na plaży?
Jak pisze Gazeta.pl, MSWiA pracuje nad projektem prawa, które zagwarantuje, że będziemy mogli zawrzeć ślub w nietypowej lokalizacji pod warunkiem, że zostanie zachowana uroczysta forma ceremonii.
Nowe prawo wejdzie w życie najwcześniej za dwa lata, ale już teraz można spróbować zorganizować nietypową ceremonię, wystarczy znaleźć odpowiednio przychylnego urzędnika lub księdza. Najłatwiej będzie o to mieszkańcom Otwocka, gdzie proboszczem parafii pw. św. Wincenta à Paulo jest ks. Bogusław Kowalski. W ciekawym artykule o nietypowych ceremoniach pisze on:
Można, ale jest to trudne, zawrzeć związek małżeński pod wodą. Trudność stanowi bowiem przyjęcie przez księdza przysięgi małżeńskiej. W dobie jednak rozwiniętej elektroniki, jak to jest obecnie, nie jest to już problem. Jedynym kłopotem może tylko być wyszukanie księdza, który zgodzi się założyć aparat tlenowy i wejść pod wodę.
Wszystkim, którzy marzą o nietypowej ceremonii ślubu, Weselinka życzy owocnych poszukiwań.
SH
Czy to będzie ślub cywilny czy kościelny?
pozdrawiam